Witam. Mam zamiar kupić Octavię II z silnikiem diesla z 2005-2007r. w związku z tym mam pytanie; czy w tych silnikach występuje filtr cząstek stałych jeżeli tak to jak to rozpoznać,
a jak sprawuje się 2,0 tdi 140KM. Szukam 1,9 lub 1,6 102KM w rozsądnej cenie z climatronikiem.dzięki
Ale pisze tez od 2005 do 2007 roku,a 2.0 TDI bylo w Octavii II przed Fl ,gdzie wtedy tourem byla octa I wiec II na pewno miala climatronika,silniki diesla z 2007 moga juz miec filtr czastek stalych
Szukam 1,9 lub 1,6 102KM w rozsądnej cenie z climatronikiem.dzięki
Poszukaj w dziale "sprzedam" pewnie coś znajdziesz
Jeśli zależy ci na samochodzie pewnym, zadbanym, z przebiegiem do 80-90 tys km z bogatym wyposażeniem, to będzie cię to kosztowało przynajmniej 40 tyś zł. Oczywiście taniej też kupisz, ale bedzie to "okazja" od dziadka z Niemiec :twisted:
Szukam 1,9 lub 1,6 102KM w rozsądnej cenie z climatronikiem.dzięki
Poszukaj w dziale "sprzedam" pewnie coś znajdziesz
jeśli zalezy ci na samochodzie pewnym, zadbanym, z przebiegiem do 80-90 tys km z bogatyw wyposazeniem to bedize cię to kosztowało przynajmniej 40 tyś zł. Oczywiście takiej też kupisz ale bedzie to "okazja" od dziadka z Niemiec :twisted:
Big, please, nie strasz kolegi... Tak się zapytam: za ile swoje TDI sprzedał kowal2002? I czy było ono zaniedbane? Albo za jaką kwotę sprzedał swoje 1.6i kolega rezon?
please, nie strasz kolegi... Tak się zapytam: za ile swoje TDI sprzedał kowal2002? I czy było ono zaniedbane? Albo za jaką kwotę sprzedał swoje 1.6i kolega rezon?
moze zostań przy swojej kieszeni....... :diabelski_usmiech
[ Dodano: Pią 11 Lut, 11 22:40 ] Agamek12, czy Ty uwazasz, ze jak ktos kupi nowe auto za 80 tys....to za 2-3 lata kupisz je za 30 tys :roll:
piotrek_os, ja nie sięgam do niczyjej kieszeni... Poprostu widziałem oferty sprzedaży tych aut i wiem jaką cene wywoławczą obaj koledzy sugerowali - sprzedali pewnie za nie wyższą...
Wlasnie te wszystkie tanie okazje to sa od dziadka z niemiec :lol:
Powtarzam po raz kolejny zadbane auto krajowe dobrze wyposarzone i z niewielkim przebiegiem bedzie swoje kosztowalo.Wiadomo auta za 100k i wiecej traca szybciej ale te popularne az ktore placilo sie 60-70 w salonie nie traca w ciagu 3 lat 50% ludzie gdzie sa takie auta jade z miejsca kupic .Wedlug tych tabel to O2 2008 1.6 Elegance jest warta 35!k,to ja poprosze .No chyba ze od zakonnika z niemiec.
Agamek12, czy Ty uwazasz, ze jak ktos kupi nowe auto za 80 tys....to za 2-3 lata kupisz je za 30 tys
No własnie kolega Agamek12 ma taki tok rozumowania Życzę szczescia w zakupie takich "okazji" cenowych
Całe szczęście coraz więcej klientów uważa taki tok rozumowania, jak prezentuje kolega Agamek12, za błędny i woli dołożyć 4-5 tys zl i kupić naprawdę porządny i zadbany egz. danego modelu.
Agamek12, czy Ty uwazasz, ze jak ktos kupi nowe auto za 80 tys....to za 2-3 lata kupisz je za 30 tys
No własnie kolega Agamek12 ma taki tok rozumowania Życzę szczescia w zakupie takich "okazji" cenowych
Całe szczęście coraz więcej klientów uważa taki tok rozumowania, jak prezentuje kolega Agamek12, za błędny i woli dołożyć 4-5 tys zl i kupić naprawdę porządny i zadbany egz. danego modelu.
Nie no, świetna zabawa: wkładać w czyjeś usta słowa, których ów nie wypowiedział, i krytykować za głupoty które to rzekomo gada...
tak sobie czytam ten ( i nie tylko )wątek i nie sposób oprzeć się wrażeniu ze Big, nie chcesz się pogodzić z tym że Twoje auto nie dla wszystkich musi być jakąś mega zajebistą okazją w przyszłości. mało tego czepiasz się kolegi Agamek12, robisz jakies słabiutkie wrzutki o samochodach od dziadków z niemiec -podczas gdy Agamek12, daje Ci konkretne przykłady(samochodów od nas z forum) - oczywiście do nich sie nie ustosunkujesz itd. typ Twojej dyskusji to takie "głupio-mądre" ględzenie.
ps. co to niby za szał pał masz w tym elegansie ze uzasadnionym miałoby być kupowanie samochodu kilkuletniego - wyglądającego tak samo - w cenie nowego. żebys jeszcze jakis silnik mial fajny to rozumiem. ale kupowanie starego samochodu tylko dlatego ze ma klimatronik i jasną tapicerkę i elektryczne szyby z tyłu to nieporozmienie.
pascal, do jasnej choroby co ty wypisujesz ???? Następny co nie umie czytać ze zrozumieniem???
Zamieszczone przez pascal
. co to niby za szał pał masz w tym elegansie ze uzasadnionym miałoby być kupowanie samochodu kilkuletniego - wyglądającego tak samo - w cenie nowego
To są moje wypowiedzi:
"Zresztą w tej kwesti mamy akurat podobne zdanie, bo i ja i ty i Leszek byśmy woleli kupić nowy samochód za takie pienądze o jakich mówimy"
"w takim razie TYLKO nowe auto. Nie ma co się pchać w używkę, na tak długi okres czasu, bo po pierwsze jak kupicie używkę to będzie miała już ileś tam lat i ileś tam przebiegu. A po drugie, jak to w naszym kraju, kupić dobrą i zadbaną używkę to miesiące poszukiwań i wydanych na to pieniędzy (no chyba, że macie pewniaka na oku). Także zdecydowanie nowy samochodód "
"Dlatego stoję na stanowisku że na tak długi okres czasu to TYLKO nowy samochód. Używka sie po prostu nie opłaca. "
"ad225, jeśli tylko was stać, a z tego co pisałeś to tak, to nie ma nawet co się zastanawiac tylko brać nówkę
Na tak długi okres czasu używka nie ma sensu. "
"Ale taka 5-cio letnia używaka będzie miała lat za 5 lat? 10 tak. A nówka za 5 lat - 5 tak. Ile 5-cio letnia używka będzie miała lat za 10 lat (bo na tyle jest przewidywana przez rodziców autora watku)? 15 lat tak. A nówka? 10 lat tak. Teraz jaka jest potencjalna awaryjnośc auta 10 letniego w w porównaniu do 5 letniego oraz 10 letniego w porównaniu do 15 letniego? Dolicz do tego także czas i i nerwy stracone w warsztatach..."
Jakieś jeszcze pytania ??
Big, cytowanie selektywne nie oddaje sensu Twoich wypowiedzi i nie zmiena faktu ze nie ustosunkowujesz sie do konkretów podanych przez Agamek12, a czytanie ze zrozumieniem jak najbardziej mi wychodzi dlatego własnie tak Ci napisałem :diabelski_usmiech . (wykluczmy założenia a długości użytkowania samochodu i o pieniądzach jakie mamy preznaczyć a dojdziemy do sedna itp)
nie ustosunkowujesz sie do konkretów podanych przez Agamek12
W takim razie popraszę o przebiegi tych aut o jakich pisze Agamek. Bo z tego co ja pamiętam to były one dośc spore jak na roczniki tych aut a ja na poprzedniej stronie pisze o aucie z przebiegiem 80-90 tyś km.
Zamieszczone przez pascal
Big cytowanie selektywne nie oddaje sensu Twoich wypowiedzi
Uwierz mi oddaje, oddaje
Sens moich wypowiedzi jest nastepujący:
za dobre i zadbane uzywane auto musisz dobrze zapłacić, bo nikt nie odda ci dobrego auta za ułamek jego wartości.
Kolejna sprawa: Ja będąc kupujacym i mając 46 tys zł nie kupiłbym używanego auta, tylko fabrycznie nowe. Ale ja jestem w mniejszości, bo ok. 70% kupująych w naszym kraju wybierze używkę.
I o to mi chodzi.
P.S
Na forum Laguny też był taki jeden chłopaczek któremu strasznie mocno nie wsmak było to, że mówiem, że zadbene auto kosztuje. Jak wystawiłem swoja Lagunę za 21 tys zł twierdził, że nie ma możliwości jej sprzedać za taka cenę, bo przecież ten rocznik z tym wyposazeniem mozna kupic za 4 tyś zł mniej.
Jego problem polegał na tym, że ja Lagunę sprzedałem za te 21 tys zł (i to kupiec przyszedł do mnie a nie ja do kupca ) a on nagle zamilkł i nie chciał już wiecej się odzywać
Panowie czytając ten wątek i znając kilka wypowiedzi w/w uzytkownikow w innych postach - nie bede wskazywał kótrych ale ich mysl przewodnia jest taka kupić uzywke prawie nowa i za prakytcznie bardzo małe pienidze. Jak to powiedział mój kolega "każdy by chciał dziewice i to jeszcze młodą" :twisted:
Np. octavia od osoby prywtanej zadbana, jeden kierowaca itd bedzie wyceniona np na 40 tys. a identyczna tylko np z "wypozyczalni" - bedzie tańsza o 3 - 5 tys..... Wiec sami zadajcie sobie pytanie, które auto byscie chcieli.....
Komentarz